Dziewczynki pojechały dziś na budowę sprawdzić, kiedy będą mogły zamieszkać w swoim pokoju. Inspekcja była udana, a dziewczyny padły ze zmęczenia
Alicja płakała całą drogę z Gliwic do Żor, co zapowiada ciekawą podróż do Warszawy w najbliższy wtorek Wybieramy się tam do kliniki okulistycznej, do profesora Prosta, sprawdzić, czy jest szansa na przyłożenie siatkówki u dziewczynek. Wizytę mamy o godz. 13:30, więc później zostanie nam cały dzień w stolicy. Może zabierzemy księżniczki na spacer do Łazienek? Oby tylko pogoda dopisała. Planujemy zostać w Warszawie na noc i wracać następnego dnia. A gdy będziemy już w domu… będziemy szykować się na przyjście Olka ze szpitala.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz