Dziewczyny są silniejsze
Oglądam „Na dobre i na złe”. Kobieta w ciąży dowiaduje się, że ma raka. Muszą rozwiązać ciążę – to 35. tydzień. Boże! Dla mnie 35. tydzień był nierealny, a 30. marzeniem… To marzenie się nie spełniło
Czy kiedyś przestanę ryczeć na takich scenach?
I jeszcze ten tytuł odcinka: „Dziewczyny są silniejsze”… Nasze Dziewczyny przeszły od początku dużo więcej, niż Olek. A jednak dały radę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz