
Dlatego załączam małe sprostowanie, aby wszyscy wiedzieli, co autor(ka) miał(a) na myśli.
Owszem, tata jest od przytulania, a to dlatego, że te nieprzyjemne zabiegi zwykle wykonuję ja. Do dentysty pewnie też ja będę jeździć z dziećmi

Ale to nie znaczy, że tata nie zajmuje się naszymi maluszkami, czy że mi nie pomaga. Z czystym sumieniem i spokojnym sercem zostawiłabym dzieci pod jego opieką. Zresztą nie raz już tak było.
Drużyna A ma super tatę, który kocha swoje dzieciaki nad życie i to jest najważniejsze

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz