Wreszcie cała trójka w domu! Ale oczywiście dziewczyny po chorobie, więc teraz Olusia dopadło. A 16-go lutego dziewczynki mają mieć witrektomię (zabieg przyłożenia siatkówki) i MUSZĄ BYĆ ZDROWE.
Mamy więc w domu kwarantannę Nie będziemy jechać na rehabilitację, w ośrodku jest dużo dzieci, a teraz taki „chorobowy” czas. Nie pojedziemy też do Dziadka na urodziny, o czym zainteresowany już wie. Nie chcemy kusić losu. Gości teraz też nie przyjmujemy, jakby ktoś chciał wpaść A Oluś tymczasowo zamieszkał w naszej sypialni. Przynajmniej dopóki nie przestanie kaszleć i smarkać. Ale Jemu się to chyba podoba Mógł spać z nami w łóżku, a w ciągu dnia uciął sobie w nim drzemkę Ale przecież kto choremu dziecku zabroni?
Kibicujcie więc naszym dziewczynom, by szczęśliwie zdrowo dotrwały do tego 16-go A później będziemy trzymać kciuki za powodzenie zabiegu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz