wtorek, 31 marca 2015

Ania zwiedza nowy szpital

Znów jesteśmy w szpitalu. Dawno nie byliśmy, prawda? Możemy napisać książkę – przewodnik po szpitalach. Tym razem trafiłyśmy z Anią na oddział okulistyczny. Po ostatniej witrektomii ma stan zapalny oka. Dostała antybiotyk, jutro będzie miała badanie w pełnym znieczuleniu i lekarze zdecydują, co z nami. Przecież za kilka dni Święta, chrzciny i roczek.

sobota, 28 marca 2015

Po witrektomii

Minął prawie tydzień od zabiegu witrektomii. Niestety Ania jest bardzo niespokojna. Chyba wciąż boli Ją oczko. Poprzedni zabieg zniosła zdecydowanie lepiej. Ciągle płacze i jest na lekach przeciwbólowych. Jeśli do poniedziałku sytuacja się nie zmieni, zabiorę Ją do lekarza.

poniedziałek, 23 marca 2015

Witrektomia, czyli nadzieja umiera ostatnia – akt drugi.

Jesteśmy w Warszawie. Dziś Ania będzie miała operowane drugie oko. Na razie czekamy, zabieg pewnie będzie po południu, tak jak ostatnio. Trzymajcie za malutką kciuki, żeby wybudziła się po operacji i żeby wszystko przebiegło sprawnie. Jest nawet akcja u nas na FB: #kciukidladrużynya :) Zajrzyjcie na nasz profil ;)
https://www.facebook.com/pages/Dru%C5%BCyna-A/1465744497024083

sobota, 21 marca 2015

Wiosna, wiosna! Wiosna, ach, to ty!

Uwielbiam wiosnę! Kocham ją! Wy też? :) Niby nic od wczoraj się nie zmieniło, a jednak jest inaczej. Powietrze jest jakieś inne… Czuć w nim pozytywną energię. To chyba od Słońca ;) Niby tegoroczna zima nie była zła, ale i tak miałam już jej dość. Ta wszechogarniająca ciemność zawsze  mnie przytłacza. Jeśli o mnie chodzi, to wiosna mogłaby przychodzić już po Bożym Narodzeniu :) No dobra, po Sylwestrze ;)

piątek, 13 marca 2015

Kronika towarzyska – ciąg dalszy

Pojawiło się kilka komentarzy pod moim wczorajszym wpisem (http://milosc-do-potegi-trzeciej.blog.pl/). Pisałyście (akurat same panie ;) ), że macie podobne odczucia do moich i że to nie chodzi o niepełnosprawność, a o sam fakt posiadania dzieci. Bo zmienia się tryb dnia, każdy ma milion spraw na głowie i nie ma czasu na spotkania towarzyskie. Może i racja.

czwartek, 12 marca 2015

Kronika towarzyska

Przeczytałam dziś tekst: http://dziecisawazne.pl/niepelnosprawnosc-nie-jestem-mama-gorszego-dziecka/
Zgadzam się z nim w 100%. Też chcemy żyć normalnie, jak wszyscy.

środa, 11 marca 2015

Mama blogerka? ;)

Wskrzesiłam komputer. Będę mogła pisać na nim bloga, a nie tylko z telefonu :) Może uda mi się go jakoś udoskonalić, a za kilka lat… zdobyć tytuł Bloga roku ;) Ha, ha! :)Humorek z rana dopisuje ;)
Choć kto wie…? Z taką pomocą przy pisaniu… ;)


Miłego dnia! :)

piątek, 6 marca 2015

Sesja

Kilka dni temu (tak się złożyło, że w moje urodziny :) ) zrobiliśmy rodzinną sesję zdjęciową.
Autorką zdjęć jest Jolanta Zygmunt-Więzik (http://www.foto-hollanda.pl/ ). Sesja była prezentem dla Drużyny A i będzie piękną pamiątką na całe życie. Dziękujemy! :)

niedziela, 1 marca 2015

Urodziny

Za kilka dni będą moje urodziny. Mam nadzieję, że lepsze niż zeszłoroczne, które byłynajgorsze ever(!). Minął kolejny rok mojego życia. Jednak tym razem to nie tylko moje życie. Nie ma już dawnej Agnieszki. Teraz jestem mamą i najważniejsze są moje dzieci. W ciągu tego roku wszystko przewartościowałam. To, co kiedyś było ważne, teraz jest prawie niezauważalne. Z okazji urodzin zwykle życzy się zdrowia. Takie to oklepane, prawda? Ale gdy tego zdrowia zabraknie, wtedy chcemy tylko takich życzeń i pragniemy, by się spełniły. Skoro więc moje życie nie jest już tylko moim, to już dziś życzę Ani, Alicji i Olusiowi duuużo zdrowia z okazji naszych urodzin :)