Dużo mówi się o tym, żeby nie umieszczać zdjęć dzieci w internecie. A mimo to ja to robię. Wręcz zasypuję Was nimi. Telefon mam ciągle pod ręką, by w jednej chwili zrobić zdjęcie któregoś z dzieci i wrzucić je na ich profil na Facebooku. Już sam fakt, że prowadzę na FB ich stronkę może oburzać. Bo gdzie ich prywatność, intymność? Przecież w internecie roi się od pedofilii, a nawet jeśli żadne ze zdjęć nie trafi w łapy jakiegoś zboczeńca, to za kilka lat mogą się z nich śmiać ich rówieśnicy.
sobota, 30 maja 2015
Musiałam
Wahałam się, czy dodać wczorajszy wpis. Odkryłam wszystkie karty. Ale czułam, że jak nie wypuszczę trochę pary, to pęknę. A wtedy nie byłoby już czego zbierać…
piątek, 29 maja 2015
Dlaczego?!
To wszystko nie tak miało być! Dlaczego zamiast na spacer muszę jechać z dziećmi na rehabilitację? Dlaczego zamiast pięknych kolorowych zabawek moje dziewczynki mają same czarno-białe? Dlaczego inne dzieci mają beztroskie dzieciństwo, a dla moich dzieci dzieciństwo to szpitale, lekarze, lekarstwa, rehabilitacja? Dlaczego?!
środa, 27 maja 2015
Rehabilitacja - nasza rzeczywistość
Wczoraj było piękne święto, a dziś trzeba wrócić do rzeczywistości. Dla nas rzeczywistość to rehabilitacja. Rano była u nas Ciocia Karina z Szansy, na terapię wzroku dziewczynek. Były pokazy slajdów, kontrastowych plansz i… zabawa w kisielu
Księżniczki pięknie współpracowały. Obie wodziły oczkami za obrazkami, za światłem. Alicja troszkę lepiej, wyraźniej reagowała, za to Ania upodobała sobie kisiel
Wysmarowała obie rączki, wkładała je do buzi. Chyba kisiel Jej zasmakował
Za tydzień będziemy próbować sypkich materiałów, takich jak kasza.



wtorek, 26 maja 2015
Dzień Matki – drugi, ale pierwszy
26 maja 2015 – mój drugi Dzień Matki. Drugi, a jakby pierwszy. Rok temu spędziłam ten dzień w szpitalnym korytarzu. Dzieci leżały jeszcze na OIOMie (choć miały już prawie 2 miesiące) i to był jeden z tych dni, gdy nie można było do nich wejść. Udało mi się dopiero przed końcem godzin odwiedzin. Na jakieś 15 minut. Mogłam się z nimi przywitać, dotknąć, jak co dzień powiedzieć im, że kocham. W tym roku mogę przytulić całą trójkę, wycałować i bez końca powtarzać, że kocham 

środa, 20 maja 2015
Terapia wzroku
Dziewczynki rozpoczęły dziś terapię wzroku. Nareszcie! Na razie prywatnie w ośrodku Szansa w Rybniku, ale mamy nadzieję, że w końcu przygarnie nas pod swoje skrzydła chorzowska fundacja dla dzieci niewidomych i niedowidzących. Zajęcia będą prowadzone raz w tygodniu – dwa razy w miesiącu w Rybniku, a dwa razy u nas.
wtorek, 19 maja 2015
Rada – pierwsza i (nie?)ostatnia
Kilka dni temu koleżanka opowiedziała mi historię. W pewnej rodzinie urodziły się bliźnięta – chłopcy. Skrajne wcześniaki. Jeden z chłopców rozwija się dobrze, drugi nie. W wieku dwóch lat potrafił jedynie przekręcić się z plecków na brzuszek i odwrotnie. Wtedy rodzice zapisali go na rehabilitację. Po pół roku ćwiczeń metodą Vojty chłopiec raczkuje i siada. Prawdopodobnie za kolejne pół roku będzie stawiał pierwsze kroki.
sobota, 16 maja 2015
Top 11! Czyli 11 tekstów, które najczęściej słyszą rodzice trojaczków.
Pomału przyzwyczajam się do tego, że wychodząc na spacer z dziećmi stanowimy swoistą atrakcję. Choć te ludzkie spojrzenia i zainteresowanie bardzo mnie peszą. Po części wyobrażam sobie, co czują celebrytki, które nie mogą wyjść z domu bez makijażu i w dresie, bo za każdym rogiem czyhają paparazzi. Może ja też na spacery powinnam wkładać najlepsze ciuchy?
Tylko w szpilkach będzie mi trudno pchać wózek, to kwestia braku odpowiedniego podparcia stopy
Na szczęście nie jest aż tak źle
Mamy jeszcze trochę prywatności
Jednak ludzie często zwracają na nas uwagę, zagadują. A wtedy słyszymy 11 najczęstszych tekstów:




piątek, 15 maja 2015
Dziękuję – update
Mały update do moich podziękowań za Wasz 1%. Przecież podziękowania należą się również wszystkim Wam, którzy pomogli nam od strony technicznej, a których w poprzednim 1% poście pominęłam, za co przepraszam
Takie faux pas już się nie powtórzy 
Dziękuję Ewie za projekt ulotki oraz wszystkim Wam, którzy pomogliście przy ich kolportażu. Dziękujemy również wszystkim, którzy udostępniali nasz apel na swoim Facebooku. Bez Was nasza 1% akcja nie miałaby szans na powodzenie
Wiem, że ulotki niestety nie dotarły do wszystkich chętnych
W przyszłym roku, nauczeni doświadczeniem, dopilnujemy, by ulotki trafiły tam, gdzie trzeba 
Jeszcze raz wszystkim dziękuję! Nawet za najmniejszą pomoc – bo dla nas każda pomoc jest wielka!
Tak, jak Wy jesteście wielcy 


Dziękuję Ewie za projekt ulotki oraz wszystkim Wam, którzy pomogliście przy ich kolportażu. Dziękujemy również wszystkim, którzy udostępniali nasz apel na swoim Facebooku. Bez Was nasza 1% akcja nie miałaby szans na powodzenie



Jeszcze raz wszystkim dziękuję! Nawet za najmniejszą pomoc – bo dla nas każda pomoc jest wielka!


czwartek, 14 maja 2015
Aleksander – totalnie niesamowity gość!
Nadszedł czas na wpis o Olusiu. O ile w przypadku Ali od poprzedniego o Niej wpisu w zasadzie niewiele się zmieniło, to w przypadku Olka zmieniło się wszystko! Ostatni wpis: http://milosc-do-potegi-trzeciej.blog.pl/2014/07/17/aleksander-trojak-ii/
wtorek, 12 maja 2015
Pochwały i trudne decyzje.
Byliśmy dziś u naszej kochanej pani doktor neurologopedy. Dzieci oczywiście otrzymały same pochwały!
Pani dr ostatnio widziała nas w grudniu, więc trochę się zmieniliśmy od tamtego czasu
Olek jak zwykle – wszystko super!
Musimy tylko powtórzyć badanie słuchu, bo Synuś trochę małomówny jest (to po mamie!)
Poza tym wszystko ok 





Etykiety:
dzieci,
logopeda,
miłość,
neurolog,
neurologopeda,
NOP,
rehabilitacja,
rodzina,
szczepienia,
szczepionka,
trojaczki,
trojaki,
wcześniaki
poniedziałek, 11 maja 2015
Pływanie szkrabów
Wczoraj byliśmy pierwszy raz na basenie. Było super!
Oluś był na zajęciach grupowych, z innymi dziećmi, a dziewczynki jak na księżniczki przystało, miały zajęcia indywidualne
A to dlatego, że dziewczynki rozpoczęły rehabilitację na basenie (metodą halliwick).


Oczywiście byliśmy profesjonalnie przygotowani 

piątek, 8 maja 2015
Alicja – uśmiechnięte słoneczko :)
Dziś kilka słów o Aluni. Nikt nie uśmiecha się tak pięknie i tak często jak Ona
Alicja płacze bardzo rzadko, za to ciągle się uśmiecha. Potrzebuje bliskości, błyskawicznie reaguje na głos – oczywiście uśmiechem 


Etykiety:
bobath,
dzieci,
miłość,
okulista,
rehabilitacja,
retinopatia,
rodzina,
trojaczki,
trojaki,
uśmiech,
vojta,
voyta,
wcześniaki,
witrektomia
piątek, 1 maja 2015
Dziękuję
Zakończył się okres rozliczeń podatkowych za poprzedni rok. Z całego serca dziękuję wszystkim, którzy przekazali swój 1% moim dzieciom. Pieniądze dotrą do nas pod koniec roku. Wtedy poinformuję, jaka kwota wpłynęła na nasze konto.
Dziękujemy!!!
Dziękujemy!!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)