czwartek, 30 lipca 2015

Dokładnie rok temu...

.. był jeden z dwóch najpiękniejszych dni w naszym życiu :) Do domu przyjechały nasze dziewczynki :)
Tutaj możecie przeczytać, jak to wtedy było, a tutaj zobaczyć piękne zdjęcia zrobione przez Piotra Rakowskiego :)

środa, 29 lipca 2015

Popłyń w rejs z Drużyną A!

Jak wiecie, rehabilitacja naszej trójki nie jest tania. Dlatego staramy się zbierać na nią fundusze, gdzie tylko się da. Tym razem mamy propozycję dla mieszkańców Śląska - rejs z Drużyną A po jeziorze Dzierżno w Pyskowicach koło Gliwic.
Licytacje odbywają się na portalu Charytatywni Allegro. Do wyboru jest 6 łódek, każda ze sternikiem - nie musicie posiadać umiejętności żeglarskich :)
Jeśli będą chętni, zorganizujemy regaty, a wieczorem ognisko z gitarami i śpiewaniem szant.
Serdecznie zapraszam do licytacji, zachęćcie także swoich znajomych - warto!
Imprezę planujemy na 15 sierpnia, ale jeśli ktoś chciałby popływać łódką, a termin mu nie pasuje, prosimy o kontakt, na pewno znajdziemy wspólny termin.
Aby wziąć udział w licytacji, wystarczy kliknąć w logo Allegro po lewej stronie ekranu.
Zapraszam!!!

środa, 22 lipca 2015

Pamiątka z wakacji Aluni

W czasie naszego pobytu na turnusie rehabilitacyjnym Alunia zaczęła gorączkować. Byłam z nią u lekarza, zrobiliśmy badanie moczu i okazało się, że to bakteria. Było to w dniu naszego wyjazdu, dostaliśmy więc antybiotyk i zalecenie dokładniejszych badań po przyjeździe do domu.
W sobotę Arek pojechał z Alą do lekarza i powtórzyliśmy badanie moczu. Wyniki były złe, dostała skierowanie do szpitala na oddział nefrologiczny. Oczywiście pojechałam z nią do Zabrza, bo gdzie - tam znają nas na wylot :)

Turnus rehabilitacyjny - część 4, ostatnia





Jesteśmy już w domu. Jak to mówią: wszystko, co dobre (?), szybko się kończy. Alunia przywiozła sobie z wakacji pamiątkę, ale o tym w osobnym poście :)
Przyszła pora na krótkie podsumowanie naszego pierwszego turnusu rehabilitacyjnego. Jak go oceniam?

poniedziałek, 13 lipca 2015

Blog - pierwsze urodziny

"Miłość do potęgi trzeciej" obchodzi dziś swoje pierwsze urodziny :) Ale to zleciało... Blog powstał z myślą o najbliższej rodzinie i znajomych, by mogli przeczytać, co u Drużyny, gdy dzieci były jeszcze w szpitalu. Z założenia miał zniknąć z chwilą przyjścia dzieci do domu, a tymczasem ma się całkiem nieźle ;) Kto by pomyślał, że taka ze mnie blogerka będzie? ;) Dziękuję Wam, którzy tu zaglądacie, dziękuję za komentarze - to dowód, że ktoś czyta moje wpisy i motywacja do pisania ;) Mam nadzieję, że poziom bloga będzie coraz wyższy, posty coraz lepsze. Zrobię, co w mojej mocy :) 
Przez ten rok wydarzyło się tyle, że wystarczyłoby na trzy lata :) Na naszej drodze spotkaliśmy wartościowe osoby, którym nie jest obojętny los Ani, Alicji i Aleksandra. Z całego serca dziękuję, że jesteście.
Zawsze chciałam napisać książkę (pierwszy rozdział nawet już jest). Teraz wiem, że to nie jest takie proste i że raczej nie zostanę poczytną pisarką ;) Ale przecież można marzyć, prawda? :) Pomyślę sobie takie życzenie podczas zdmuchiwania świeczki na blogowym torcie... ;)

piątek, 3 lipca 2015

Urodziny Taty :)


Dziś swoje święto obchodzi nasz Tata :) Urodziny! :)

Tatusiu - najlepsze życzonka
wielkiego w życiu słonka,
smutków małych jak biedronka,
szczęścia dużego jak smok,
pomyślności na kolejny życia rok :)

Ania, Alicja i Olek (z mamą) :) Kochamy Cię bardzo!


środa, 1 lipca 2015