piątek, 30 października 2015

Co jeszcze?!


Jesteśmy po kontroli u okulisty. Tak bardzo chciałabym napisać, że wszystko jest dobrze. Niestety nie tym razem. Znów... Czy kiedyś w ogóle będzie dobrze?! Po takich dniach jak dziś, bardzo w to wątpię...

środa, 28 października 2015

Po drugiej stronie ulicy...

Oglądaliście reportaż o naszej Drużynie? :) Dla tych z Was, którzy nie mieli okazji, załączam LINK - miłego oglądania ;)
I jak wrażenia? Mam nadzieję, że materiał spodobał się Wam tak samo, jak mnie :)

Z całego serca dziękuję Bożenie Klimus - autorce reportażu - oraz całej ekipie, która przy nim pracowała. Jesteście wielcy! ;) Opowiedzieliście piękną historię :) I choć to historia, którą bardzo dobrze znam, spojrzałam na nią z innej perspektywy ;) a kilka razy nawet uroniłam łzę wzruszenia :)
Może dzięki Wam dowie się o nas ktoś, dzięki komu nasza historia będzie miała szansę na szczęśliwe zakończenie?
Dziękuję Joli Zygmunt-Więzik, naszej fotografce, dzięki której mamy piękne zdjęcia i która zgodziła się wziąć udział w reportażu (w reportażu, sesji do kalendarza, wystawy itd).
Dziękuję ośrodkowi rehabilitacyjnemu Szansa z Rybnika, szczegolnie pani Karinie - naszej rehabilitantce. Dziękuję, że zgodziła się Pani wziąć udział w nagraniu i pokazać widzom, jak wygląda terapia wzroku. Wyszło super! :)
Dziękuję personelowi Szpitala Klinicznego nr 1 w Zabrzu, pani Ordynator Oddziału Patologii Noworodka - Prof. dr hab. n. med. Urszuli Goduli Stuglik oraz lekarzom i pielęgniarkom z naszego oddziału - za to, że cierpliwie znieśliście nasz nalot z kamerą.
Dziękuję rodzicom małych pacjentów Patologii, którzy byliście u swoich dzieci w dniu naszego nagrania. Wiemy, jak to jest siedzieć w tamtym korytarzu i zdajemy sobie sprawę, że zamieszanie, które spowodowaliśmy, nie ułatwiało sprawy. Dzięki za cierpliwość i zrozumienie.

PS. Kamera naprawdę dodaje kilka kilogramów ;)

wtorek, 27 października 2015

Zaproszenie




Zapraszam Was przed telewizory jutro, tzn. 28 października, o godzinie 20:40, TVP Katowice, program Bożeny Klimus "Po drugiej stronie ulicy". Będzie o nas :)
Zdjęcia kręciliśmy kilkanaście dni temu. Nie widzieliśmy jeszcze efektu końcowego, zobaczymy go dopiero jutro. Czekamy z niecierpliwością! :)

niedziela, 25 października 2015

12 wspaniałych ojców



"12 wspaniałych ojców" to tytuł kalendarza Regionalnej Fundacji Pomocy Niewidomym i akcji, która ma na celu docenienie roli ojców w wychowaniu dzieci - szczególnie niepełnosprawnych - i pokazanie ich zaangażowania w rehabilitację. Dochód ze sprzedaży kalendarzy zostanie przeznaczony na cele statutowe RFPN.

sobota, 24 października 2015

Akcja Ciacho

Kochani, szykuje się wyśmienita (dosłownie i w przenośni) zabawa! :) Skontaktowała się ze mną Pani Beata Harężlak z I Liceum im. J. Słowackiego w Chorzowie. Uczniowie Akademickiego Zespołu Szkół Ogólnokształcących i IV Liceum Ogólnokształcącego w Chorzowie co roku organizują akcję charytatywną pod nazwą "Akcja Ciacho". Polega ona na tym, że uczniowie wraz ze swoimi rodzicami pieką (pyyyszne) ciasta, które później sprzedają, a dochód zostaje przeznaczony na wybrany wcześniej cel. W tym roku młodzież postanowiła wesprzeć naszą Drużynę :) Finał Akcji Ciacho odbędzie się 20-go listopada, zachęcam do składania zamówień oraz do rozpropagowania akcji wśrod rodziny i znajomych oraz namówienia ich do zakupu ciast. My również upieczemy małe co nieco ;) 
Zamówienia można składać telefonicznie pod numerem 503 135 600.
Więcej o Akcji Ciacho, a także o jej poprzednich edycjach, możecie przeczytać na blogu Pani Beaty - zapraszam :)

czwartek, 22 października 2015

Blogowy konkurs - zmiany, zmiany, zmiany

Ci z Was, którzy zaglądają tu od czasu do czasu, wiedzą, że biorę udział w konkursie na najlepszy blog parentingowy na portalu Położna na medal. Niestety zasady konkursu pozostawiają wiele do życzenia. Dlaczego?

środa, 21 października 2015

Kontrole lekarskie z nadzieją w tle :)


W ostatnim czasie mieliśmy kilka kontroli lekarskich. Najpierw w poradni nefrologicznej - badanie krwi, mierzenie ciśnienia, takie tam ;) Wyniki dobre, następna wizyta na początku grudnia :)
Następnie byłam z Alą u chirurga, miała problemy przy wypróżnianiu. Na szczęście okazało się, że to typowa dziecięca przypadłość, ziołowa maść powinna pomóc.
Dziś natomiast byliśmy u neurologa. 

poniedziałek, 19 października 2015

Dobranoc...

Słyszycie to? Cisza! Błoga cisza! :) Dzieci śpią. Kolejny dzień za nami. Jeszcze tylko powieszę pranie, umyję i przygotuję na jutro butelki, ogarnę w kuchni i będę mogła napić się (gorącej!) herbaty. Teraz mam chwilę dla siebie. I dla Was - tu, na blogu :) 

piątek, 16 października 2015

Dzieje się!

Pamiętacie, że planujemy wydać kalendarz na 2016 rok ze zdjęciami dzieciaków? Wszyscy wspomnieliście już o nich w listach do Świętego Mikołaja? ;) To jednak nie wszystko! Powiedziałabym wręcz, że to dopiero początek... 
Jola (nasz dobry fotograficzny duch) zaproponowała coś bardzo interesującego, coś WIELKIEGO: wystawę fotograficzną. Oczywiście z nami, a dokładniej - z dziećmi, w roli głównej :)
Jola będzie towarzyszyła nam przez pół roku, może rok. Będzie odwiedzać nas od czasu do czasu i robić zdjęcia. Ale nie takie stylizowane, jak do kalendarza. Będzie to fotoreportaż - pokazanie naszego życia od kuchni. Nie zawsze jestesmy piękni i uśmiechnięci :) Bywamy zmęczeni, źli, zapłakani. I to właśnie postaramy sie przedstawić w reportażu - prawdę.
Pierwsza wizyta Joli za nami, widziałam fotki - są piękne. Całkowicie inne, niż nasze poprzednie zdjęcia. Przede wszystkim są czarno-białe. Nie chcemy, by kolor odwracał uwagę od obrazu. Mają w sobie to "coś".
Jestem pewna, że wystawa okaże się strzałem w dziesiątkę. Talent i pracowitość Joli + urok Ani, Alicji i Aleksandra = SUKCES ;)


poniedziałek, 12 października 2015

Marzenia, te duże i te maleńkie...


Po głowie chodzi mi piosenka z czasów dzieciństwa:

"Gdy pani się w radiu spytała,
Jakie są nasze marzenia,
To zaraz ten list napisałam,
Bo któż by MARZEŃ nie miał (...)"

piątek, 9 października 2015

Tulimy, tulimy!



Działo się u nas! :) Jakiś czas temu napisała do mnie Karolina, że wzruszyła ją nasza historia i chciałaby nam pomóc. Początkowo miało być to kilka kaszek, słoiczków itp. Ale dziewczyna tak się rozpędziła, że nie skończyło się na tych kilku słoiczkach :) 

środa, 7 października 2015

Światowy Dzień Mózgowego Porażenia Dziecięcego

Mózgowe Porażenie Dziecięce. To trzy najbardziej znienawidzone przeze mnie słowa. Tak strasznie się tego bałam, tak strasznie płakałam, gdy pierwszy raz usłyszałam, że Ala ma MPD. Teraz wiem, że nie tylko Ala, ale i Ania będzie miała postawioną tę diagnozę. Ale już nie płaczę (a przynajmniej nie za każdym razem, gdy o tym pomyślę). Staram się z tym oswoić. Sama diagnoza - wpisana do książeczek zdrowia - niczego u nas nie zmienia. Nadal będziemy się rehabilitować i walczyć o samodzielność. A dziś - 07 października - jest Światowy Dzień Mózgowego Porażenia Dziecięcego. To doskonała okazja, by mówić głośno o MPD. Statystycznie mózgowe porażenie dziecięce występuje u 2/1000 żywo urodzonych dzieci (ta częstość wzrasta wielokrotnie w grupie wcześniaków)*, na całym świecie żyje około 17 milionów osób z MPD. W internecie powstała akcja #17milionów - każdy może okazać swoje wsparcie, dołączyły się do niej osoby znane i lubiane. My też dołączamy, ponieważ jesteśmy wśród tych #17milionów i chcemy pokazać, że to nie koniec świata. Z MPD można żyć, kochać, marzyć... A z okazji naszego święta, życzymy sobie i pozostalym 16 999 998 osobom, aby rehabilitacja przyniosła oczekiwane rezultaty - życzymy zdrowia i samodzielności :)





*źródło: Wikipedia

poniedziałek, 5 października 2015

Blogowy konkurs - wciąż są szanse ;)

Pamiętacie, że biorę udział w konkursie na najlepszy blog? W tej chwili jestem na 6. miejscu, a do upragnionego 3. brakuje prawie 1400 głosów. Dużo, co? Ale do grudnia jeszcze jest trochę czasu, może damy radę ;)
TU możecie przypomnieć sobie instrukcję głosowania :) Są jednak dwie zasadnicze zmiany:
1 - można głosować z telefonu, tableta, komputera i co tam jeszcze macie :) Ważne, żeby było inne źródło połączenia z internetem, czyli np. ja głosuję z komputera, który jest podpięty do domowej sieci internetowej i z telefonu, w którym mam pakiet internetowy w abonamencie. Jeśli macie w domu dwa komputery, ale oba łączą się z internetem za pomocą tego samego łącza - głos zaliczony będzie tylko z jednego komputera.
2 - głosować można co 12 godzin, czyli głosujemy rano i wieczorem ;)
Zapraszam do głosowania na Miłość do potęgi trzeciej :) http://poloznanamedal.pl/blogosfera