Akcja Ciacho - podsumowanie

Pamiętacie Akcję Ciacho? Wszem i wobec ogłaszam, że zakończyła się ona sukcesem! :)
Uczniowie Akademickiego Zespołu Szkół Ogólnokształcących i IV Liceum Ogólnokształcącego w Chorzowie pod dowództwem Pani Beaty Harężlak z I Liceum im. J. Słowackiego zebrali dla nas... UWAGA! UWAGA!.... werble... 20 170 złotych !!! Niesamowici są, prawda? :)

A mówią, że dzisiejsza młodzież w nic się nie angażuje, na niczym jej nie zależy. To nieprawda! Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem! BRAWO!

To, co się działo w Chorzowie, trudno opisać słowami. Z tego, co wiem, było około 350 ciast, wszystkie trzeba było rozwieźć na terenie Śląska. To była zorganizowana logistyczna akcja! Zresztą, zobaczcie sami...

Jedna z ekip rozwożąca ciasta :)

Bardzo chcielibyśmy podziękować osobiście (dlatego trochę zwlekałam z tym wpisem), ale nie wiem kiedy i czy w ogóle nam się to uda. U nas teraz dość gorący okres, przed Alicją kolejna operacja i myślami jestem już z nią na sali operacyjnej. Mam jednak nadzieję, że pojawi się relacja z wizyty w Chorzowie :) Jeśli jednak tak się nie stanie, to...

Drodzy uczniowie (czuję się trochę staro, pisząc to)! 

Z całego serca dziękujemy Wam za Wasz trud i zaangażowanie w Akcję Ciacho. 

Miło wiedzieć, że jesteście przyszłością naszego narodu ;) Jest dla nas jeszcze szansa ;)

Doceniamy Wasz gest i to, że w tym roku chcieliście pomóc właśnie nam. 

Dziękujemy również Pani Beacie, zaangażowanym w Akcję nauczycielom i rodzicom.

Pewnie jeszcze wiele razy powiemy słowo "dziękuję", 

a to i tak będzie nic w porównaniu z tym, co dla nas zrobiliście. 

Jesteście wielcy! 

Dziękujemy !!!

P.S. W przyszłym roku pamiętajcie o nas - Arek chętnie pomoże w rozwożeniu ciast, a ja coś upiekę. Bo będzie następna edycja Akcji, prawda? Jeszcze wiele dzieci czeka na Waszą pomoc ;)