Idą Święta!

Do Świąt zostało już tylko kilka dni. Oczywiście mówimy o Bożym Narodzeniu, choć pogoda sugeruje raczej Wielkanoc ;) Żeby wprowadzić do domu świąteczny nastrój, ubraliśmy dziś choinkę :) Cała trójka, w miarę swoich możliwości, pomagała. Straty były minimalne - stłukła się tylko jedna bombka (czyli jednak nie są plastikowe...) :) A efekt? Oceńcie sami! :)

Piękna, prawda? Przy jej strojeniu pokazywaliśmy ozdoby dzieciom, pozwoliliśmy im dotknąć choinki. Chcieliśmy, żeby uczestniczyły w tym na tyle, na ile mogą. Ala oglądała światełka, dotykała bombki. Ani choinka się chyba nie podobała - kłuła w rączki :) A Olek, jak to Olek, zainteresowany był wszystkim, co było w pokoju, tylko nie choinką ;)

Już nie mogę się doczekać, kiedy dzieci będą w pełni uczestniczyć w przedświątecznych przygotowaniach :)

Chodźcie tutaj wszyscy,

chodźcie tutaj do nas,

bo już na nas czeka

choinka zielona.

A ta choineczka

szumi gałązkami,

będziemy ją stroić

złotem, sreberkami!