Minęły dwa lata, a ja wciąż pamiętam, że na obiad Arek przywiózł mi wtedy pizzę (w szpitalnym menu była mortadela w panierce) i frapuccino na deser. Pamiętam, która pielęgniarka miała dyżur i że wody odeszły mi tuż po godzinie 22-giej. Pamiętam paskudny sufit, chyba z kasetonów albo coś w ten deseń. Migały mi przed oczyma, gdy wieźli mnie na porodówkę, a ja w duchu modliłam się, by było dobrze. Ten sufit pewnie będzie mi się śnił do końca życia...
Pamiętam tę ciszę na sali porodowej... Nie było płaczu nowonarodzonych dzieci. Tylko sucha informacja od anestezjologa: "Masz już rozcięty brzuch (...)" I ten strach... Towarzyszy mi nieprzerwanie do dziś. Chyba zaczynam go oswajać. A może raczej wypierać ze świadomości.
Zazdroszczę mojej siostrze, kuzynkom, przyjaciółkom. Mogły przytulić swoje dzieci po porodzie, cieszyć się tą chwilą, a później kolejnymi urodzinami. To w końcu okazja do świętowania, prawda? Ja też świętuję urodziny dzieci. Może aż za bardzo? Robię wokół tego dużo szumu. W zeszłym roku podarunki dla gości, w tym urodziny tematyczne. Wszystko po to, by nie myśleć. Wpadam w wir przygotowań i nie mam czasu zastanawiać się, co by było gdyby... Bo z jednej strony nienawidzę tego dnia, zaprzedałabym duszę diabłu, by cofnąć czas. A z drugiej... Dziękuję za to, że możemy obchodzić potrójne urodziny, bo wiem, że niewiele brakowało, by było inaczej...
Myszki moje kochane. Z całego serca życzę Wam zdrowia. I nie miejcie mi za złe, że urodziny obchodzicie w kwietniu, zamiast w wakacje... Starałam się... I pamiętajcie, że kocham Was najmocniej na świecie. Jak stąd do księżyca i z powrotem... Wasze pojawienie się na świecie jest najlepszym, co mnie w życiu spotkało.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńNiech rosną jak najcudowniejsze
OdpowiedzUsuńDzięki...
Usuńznam ten ból i wiem jak to jest gdy zaraz po porodzie zabierają dziecko i ani go zobaczyć, ani przytulić i potem tak jeszcze przez kilka następnych tygodni.
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się i duuużo zdrówka i wszystkiego co najlepsze dla całej Trójeczki!!!
Dzięki...
Usuń